wybacz, że dopiero teraz!!! radzi sobie cudownie, ma 14 miesięcy,a gada jak mamusia
nawija bez przerwy w tym swoim elfim języku, ale kilka ludzkich słów tez już używa np. mama, tata, baba, dziadzia, papa, lala, am am, mniam, siusiu, konik, husiu - czyli "chcę się huśtać", nie ma, jest, akukuk, chodź, daj, no i oczywiście słówko NIE! jest najczęściej używane, a dziś powiedziała dość nieporadnie bucik i skarpetka. kilka innych też się jeszcze znajdzie. aha, wszelkie dźwiękonaśladowcze zwierzątek i pojazdów. ostatnio powiedziała pierwsze zdanie: "tam tata papa brum brum", kiedy tata pojechał do sklepu, wiec duma mnie rozpiera. Strasznie szybko łapie co się do niej mówi i naśladuje.